Załowałam ze skonczył sie Ojciec Mateusz a tu niespodzianka-Doręczyciel z Arturem Barcisiem bardzo fajny film,sympatycznie sie go ogląda w niedzielne popołudnie,opowiesc o człowieku lekko uposledzonym który daje sobie rade mimo przeciwnosci losu z życiem i to lepiej niz przeciętni obywatele,Barcis zagrał naturalnie,tak jak zachowywałby sie taki człowiek.Takich ludzi jest wiele w naszym społeczenstwie.Film lekki,dowcipny,wzruszający.Wielki plus!!!