mieliście tak samo z przeczytaną sagą wiedźmina że fabuła była tak rozwinięta że przy pani jeziora zapominaliście co się działo w krwii elfów??
w tym przedostatnim tomie ( wieża jaskółek ) mi się nużyło trochę bo za bardzo to rozwlekał ale ogółnie saga 10/10 i znak jakosci opowiadania 10/10 i znak jakosci. Trylogia Husycka 9+/10 ze wzgledu na smutne zakończenie ale fabularne umiejscoiwenie jej w czasach wojen husyckich i przybliżenie tematu tej wojny większemu gronu bajka. ( polecam genialny audiobook. Heniu Talar jako sharlei. )
Wiec nie masz co się dziwić :)
Przeczytałem ją w podobnym przedziale czasowym co ty około 10 dni też nie robiąc żadnych przerw, niektóre opisy krajobrazów zaczynały mnie denerwować i czytałem je tak o żeby było ,że przeczytane, 2 tygodnie po tym przeczytałem sezon burz, zupełnie inaczej się czytało niż sagę.