Mam ogromną nadzieję, że będą kręcić kontynuacje tego serialu.
Szkoda jedynie, że pora emisji taka nie fortunna bo albo jestem w pracy albo na uczelni kiedy to puszczają.
Dobrze, ze nadają powtórki :)
To drugi po usta usta rewelacyjny serial komediowy z polskich nowości. Na pierwszy odcinek rzuciłam okiem i odpuściłam. Drugi olałam zupełnie,ale w sobotę obejrzałam powtórkę 3 i 4 i popłakałam się ze śmiechu. Dla mnie super komedyjka,ale do oglądania nieco uważniej. A raczej słuchania,bo opiera się glównie na...
bardzo realistyczny, pełen humoru i zabawnych sytuacji. Nie jest przesłodzony, ani przerysowany. Niezła obsada. Zasłużone 9/10;)
Chciałam dodać że w rolę Ryszarda Barańskiego wciela się Pan Dariusz Wiktorowicz,łodzianin który ma swoje miejsce na Film Webie ....to utalentowany aktor którego oglądać można było w łódzkim teatrze
Jest chyba tak, że wielu telewidzów oczekuje po tym serialu komedii w stylu amerykańskim... No niestety, ten styl bardzo się u nas rozpanoszył... I rzeczywiście nic dziwnego, że nie znajduje szerszej publiczności produkcja, w której brakuje zaaranżowanego rechotu wynajętej publiki, podpowiadającego kiedy należy/wypada...
więcejMoże to jest serial dla młody mam tatusiów którzy uczą być rodzicami tylko gdy bym ja był młodym tatusiem może bym powiedział może są tu jakieś wskazówki dla przyszłych rodziców ale serial jest dla mnie nudny te jego wykonanie jak jakiś reportaż nie które te reportaże są ciekawsze jak Uwaga czy Interwencja jak ten...
Sceptycznie podszedłem do tego serialu, gdy w radiu słyszałem jego reklamę. Bo co to ma niby być "Licencja na wychowanie"? Tydzień później pracowałem na komputerze, a coś leciało w tle w telewizornii i coraz bardziej mnie wciągało. Sprawdziłem w programie - "Licencja na wychowanie". Obecnie chyba jedyny, nowy dobry...
Ciągle ale to ciągle przeszkadza mi w poszczególnych odcinkach tego serialu, że praktycznie wszystkie sceny się 'ruszają' tzn. jak by na złość kamera ciągle się rusza i rusza nie mogąc się zatrzymać na chwilę .To strasznie irytujące. Zdaje się że beznadziejny reżyser zabrał się za tą produkcje.
Jeden odcinek widzialem, i mam dosyć. Serial ukazuje niestety prawdziwe życie "dziwnych", nadopiekuńczych rodziców, i nastolatkach, którzy wiadomo jacy są ;)